This entry was posted on wtorek, Sierpień 30th, 2011 at 08:01 and is filed under ***PODRÓŻE BLISKIE***. You can follow any responses to this entry through the RSS 2.0 feed. You can skip to the end and leave a response. Pinging is currently not allowed.
swojskie-klimaty.pl
OŁAWSKI INFORMATOR TURYSTYCZNY
o jamniku większym niż wieża kościelna i gdzie leżąc poprawisz kondycje…..
Nie ma lepszego miejsca na krótki wypad w końcówce wakacji i jesienią jak góry, kiedy buki, jarzębiny i brzozy dodają im kolorów, a słoneczko jeszcze wysoko.
Na jednodniową wycieczkę proponuję wybrać się do Kowar, położonych między Karkonoszami a Rudawami Janowickimi, a więc świetne miejsce jako punkt wypadowy w oba te pasma Sudetów.
Wycieczkę proponuję rozpocząć od Parku Miniatur Zabytków Dolnego Śląska. Park powstał w 2003r na ok. 1 ha powierzchni , a rozgłos zyskał w 2004r, kiedy odwiedził go Teleexpress i program został wyemitowany m.in. w TV Polonia, przedstawiając jamnika wśród miniatur, który zresztą został uwieczniony w logo Parku. Od tego czasu Park Miniatur odwiedziło więcej turystów niż niektóre oryginalne budowle , których miniatury znajdują się w Kowarach.
jamnik z logo
W Parku znajdują się misternie wykonane miniatury w skali 1:25 wszystkich najważniejszych zabytków Dolnego Śląska o których opowiadają sympatyczne przewodniczki.
Poza Parkiem Miniatur w Kowarach znajduje się podziemna trasa turystyczna Kopalni Uranu.
W znajdującym się wewnątrz kopalni Inhalatorium Radonowym można owiniętym w srebrny koc przez kilkadziesiąt minut wdychać wydzielający się ze skał radon , który widocznie poprawia siły witalne i kondycję organizmu. Sudety są także bogate w minerały, a ich sporą kolekcję można obejrzeć w sztolni.
Poza Inhalatorium dostępne są do zwiedzania podziemne trasy turystyczne kopalni, a obok sztolni odważni mogą spróbować anastenarii, czyli chodzenia po rozżarzonych węglach.
W okolicach Kowar warte zwiedzenia są oczywiście Cieplice – uzdrowiskowe , odrestaurowane miasteczko z parkiem zdrojowym, wodą z „cieplic” i ciekawą historią.
To o hoteliku pod Różami właśnie w Cieplicach śpiewała Sława Przybylska :
-”…Pamiętasz była jesień mały hotel „Pod różami”,pokój numer 8.
Staruszek portier z uśmiechem dawał klucz…”
a Hotel pod Różami nadal przyjmuje gości przy głównej ulicy miasta…
wiewiórki w parku zdrojowym w Cieplicach
Na zakończenie wycieczki proponuje Pałac Staniszów. Barokowy pałac z XVIII w , w którym dzisiaj znajduje się hotel z restauracją z wyjątkowymi wnętrzami i otoczeniem pełnym arystokratycznego przepychu.
Poza tym, Fundacja Staniszów , której siedzibą jest Pałac objęła mecenat nad artystami związanymi z terenem Karkonoszy , prowadzi działalność kulturalna, artystyczną oraz organizuje plenery artystyczne, koncerty i wystawy.
RUDAWY JANOWICKIE JESIENIĄ