swojskie-klimaty.pl

OŁAWSKI INFORMATOR TURYSTYCZNY

***POEWANGELICKI CMENTARZ NA NOWYM GÓRNIKU TAK BYŁO …. A TAK JEST :)


Zmęczeni ale zadowoleni z efektów….

To co rzucało się przede wszystkim w oczy to krzaki,

na dobrą sprawę  z drogi nie było widać nic oprócz buszu z krzaków…

    

tak było przed ……                                                                    a tak  po……..

    

po oczyszczeniu terenu wreszcie  mogliśmy zobaczyć

jak wygląda cmentarz

  

Najpierw trzeba było wyciąć wszystko co zbędne i powynosić to na przyczepy….

kawałek po kawałku oczyszczaliśmy coraz większy obszar

Prace rozpoczęliśmy od 8.00 rano  i pracowaliśmy do 16.oo

  

Pracowali Harcerze z ZHR  i ZHP a także mieszkańcy Oławy

i Burmistrz Niemirowski.

  

każdy „wyrwany ” fragment cmentarza został od razu zagospodarowany

 

nagrobków trzeba było szukać pod grubą warstwą bluszczów

i opadłych liści

 

wydobyte płyty były dokładnie oczyszczane

a groby starannie zagrabiane

 

jednocześnie próbowaliśmy poskładać pobite tablice …. jak puzzle.. .

ale niestety zbyt mało zostało z tej układanki…..

 

wiele płyt było dosłownie wydobytych z ziemi i postawionych na miejscu…..

Harcerze z ZHR od 2005r co roku przychodzili na cmentarz i oczyszczali groby ,

nadal będą opiekować się tym miejscem , tyle,

że teraz będzie im zdecydowanie łatwiej …

Przy okazji uczyliśmy się historii

i cały czas wynosiliśmy ścinane przez pracowników

Zarządu Dróg i Zieleni Miejskiej krzaki i drzewa

i było coraz bardziej widno  :)

  

i dziewczyny znalazły kolejny skarb  - fragment,

który dało się przypasować ,

   

tylko nieliczne  nagrobki dało się odczytać

    

   

każdy znaleziony fragment tablicy  próbowaliśmy

odczytać i poskładać w całość ,

    

Druh Toperz  w pełnym umundurowaniu  tak jak i Harcerki z ZHR,

nie dość, że robił dokumentację fotograficzną

to jednocześnie wynosił gałęzie, grabił, sprzątał, wycinał,

ładował worki na przyczepę….

i dalej walka z bluszczem – tu byliśmy górą !

półmetek prac

i chwila oddechu przy pizzy która została nam dostarczona i ufundowana

przez Właściciela Pub Gladiator

- smakowała wybornie! DZIĘKUJEMY!

i jeszcze parę fotek z pierwszych godzin pracy ….

 

   

i był czas na krótki wywiad dla OTVK … ;)

od lewej Ewelina – Druhna ZHR,  …. OST Ryczyn ;) ,

i Druhna Małgosia z  ZHP

 

i efekt końcowy  :)

kilkanaście przyczep worków i gałęzi wywiezionych

zostało w ciągu 8 godzin pracy

pracowało ok 50 osób

ale satysfakcja z wykonanej pracy nie do opisania :)

DZIĘKUJEMY :)

a fotografie wykonali :

Leszek Paluch

a fotki wykonane przez  Janusza Kordysa , członka OST Ryczyn,

 zostaną umieszczone wkrótce…….

czyli teraz :) 5.11.2013r

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Leave a Reply